poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Moje prezenty urodzinowe #Hot20

Witajcie kochani. W końcu mam czas i miejsce na to aby udostępnić temat tej notki. A mianowicie chodzi tu o moje prezenty urodzinowe. Szczerze to długo się zastanawiałem nad tym czy napisać tutaj taką notkę. Wiem że youtuberów zamieszcza takie filmiki na swoich kanałach i mają świadomość tego, że niektórzy ludzie inaczej odbiorą taki filmik. Ja jednak mam gdzieś to co inni sobie pomyślą, możecie mówić, że się przechwalam albo coś, ale moim celem tego wpisu jest pokazanie wam jaki fajny prezent można komuś kupić lub sobie. Tak więc na wstępie proszę, jeżeli nie obchodzą was takiego typu wpisy to po prostu omińcie tego posta lub jak jednak wam się spodoba to zostawcie po sobie komentarz ;)



Zapytacie dlaczego taki wpis pojawia się dopiero teraz. Ja swoje urodziny obchodziłem 1 marca, czyli mija już praktycznie miesiąc, odkąd mam 20 lat. Z moimi prezentami to jest tak, że oczywiście dostaje co nieco, ale ja zawsze przeważnie proszę o małą ilość pieniędzy, ponieważ niektórzy z mojej rodziny bądź znajomych nie wiedzą tak naprawdę dokładnie co mogą mi kupić. Wiadomo chłopakowi jest trudno kupić cokolwiek niż dziewczynie, zawsze tak było. Nie żebym prosił znajomych o pieniądze haha, poprosiłem o to oczywiście całą moją rodzinę. I nie, nie będę mówił tu ile dostałem hajsu, bo to nie na tym rzecz polega. Po prostu zaprezentuje wam swoje prezenty urodzinowe, które w większej części kupiłem sobie ja, no praktycznie to wszystkie były kupione przeze mnie. Od znajomych dostałem takie mniejsze drobiazgi, jak słodycze, alkohol itp.

Takim większym prezentem jakim dostałem od nich były to perfumy. Nie wiem czy oni się jakoś dogadali ze sobą czy coś xD ale dostałem aż dwie (byłem mega zaskoczony) flakoniki nowych perfumów Calvina Kleina o nazwie ck2. Ja te perfumy oczywiście planowałem sobie kupić ale jedna znajoma oraz znajomy powiedzieli abym tego nie robił. Więc była to naprawdę super niespodzianka. Te perfumy są zarówno damskie jak i męskie. Calvin postawił tu na równouprawnienie, co według mnie jest super pomysłem. Pachną one przecudownie, naprawdę będą moimi ulubionymi zaraz po 1 Milion. Ja mam obie flakoniki po 30 ml. W Douglasie kosztują one 169 zł.

https://www.douglas.pl/douglas/Calvin-Klein/Zapachy-męskie/Dla%20mężczyzny-Zapachy-Wody%20perfumowane%20i%20toaletowe-Calvin-Klein-ck2_productbrand_3000078060.html?sourceRef=d4fqeHn9J



Kolejnym prezentem nie jest to ani rzecz, ani ciuch lecz coś, co naprawdę nie spodziewałem się tego, ani po sobie, ani po osobie, która to zrobiła. Nie wiem czy chce o tym tutaj pisać, bo zaraz powiecie, że się przechwalam albo coś. Ale to wydarzenie sprawiło mi największy uśmiech na twarzy i sprawiło, że spełniło się moje hah kolejne postanowienie noworoczne. Otóż pewnie znacie Radka Pestkę, pierwszego polskiego modela, który wygrał Top Model i pojawił się na okładce Glamour. Tak więc, nie wiem co było tego przyczyną ale Radek zaprosił mnie do znajomych na Facebooku. Powiecie: a ściemnia pewnie to jakiś fake albo coś. Otóż nie, sam sprawdzałem jego profil i jest on autentyczny i zgodny i w 100% jest jego. Radek jest naprawdę cudownych chłopakiem, pełnym energii i uśmiechu na twarzy. Gdy oglądam go na snapchacie to od razu poprawia mi się humor, wspieram go jak tylko mogę od samego początku odkąd zobaczyłem go w Top Model do teraz. Udowadnia ludziom, że marzenia się spełniają i że swoimi staraniami można coś osiągnąć. Może to nie jest taki oficjalny prezent urodzinowy ale jednak no mega się ucieszyłem, że mam go w znajomych. Naprawdę, marzenia się spełniają i nie mówcie nigdy, że tak nie jest.



Ok, przejdźmy może do ciuchów. Ja jak wiecie nie przepadam za zamawianie bluzek lub spodni przez internet, bo nie zawsze się to sprawdza. Wole osobiście iść do sklepu i po prostu na miejscu przymierzyć sobie dany ciuch, i wtedy wiem, czy jest on na mnie dobry bądź nie.
Zaczynając od sklepu zara (od niedawna zacząłem tam kupować ciuchy) upolowałem sobie super kurtkę typu motocyklowa w kolorze czarnym. Zapięcie ma ona tak lekko na boku na suwak. Ściągacze znajdują się przy mankietach i u dołu. Kosztowała zaledwie 159 zł. Moja jest w rozmiarze L.

http://www.zara.com/pl/pl/mężczyzna/kurtki/oglądaj-wszystko/kurtka-motocyklowa-c798001p3183208.html



Pozostając przy Zarze kupiłem sobie również dwie pary spodni. Obydwie są typowo rurkowe oraz obydwie mają rozdarcia na kolanach. Rozdarcia nie są za duże, wręcz idealnie dopasowane ;). Obydwie pary są w kolorze czarnym. Co je różni to to, iż jedne są z tkaniny bull denim. Te pierwsze są typowo rurkowe oraz jak można się przyjrzeć także i dresowe. Kwota- 139 zł.

http://www.zara.com/pl/pl/mężczyzna/spodnie/oglądaj-wszystko/spodnie-z-rozcięciami-na-kolanach-c719514p3184825.html

http://www.zara.com/pl/pl/mężczyzna/jeans/oglądaj-wszystko/spodnie-z-tkaniny-bull-denim-z-rozdarciami-i-niezaobrębionymi-mankietami-nogawek-c719519p3458013.html




Drugim moim ulubionym sklepem jest H&M. Ostatnio będąc na wypadzie ze znajomymi, wypatrzyłem sobie dwie bluzki, które wiedziałem że muszę mieć, ponieważ są po prostu świetne. Pierwsza z nich: krótki rękawek, jednak co ją różni to jest mega długa :D. Jest ona koloru ciemnoszarego. Rękawy są podwinięte i przyszyte, co uwielbiam w bluzkach. Brzeg dekoltu jest niewykończony a dół koszulki zaokrąglony. Cena koszulki to jedyne 60 zł.

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0275008001.html


Druga bluzka swoim wyglądem przypomina nieco bluzę. Długi rękaw, u dołu znajduje się niewielki nadruk, oraz na rękawach. Bluzka posiada rozcięcia po bokach a z tyłu jest nieco dłuższa. Takie bluzki również kocham nosić ;3. Ta już była nieco droższa bo prawie 80 zł.

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0361325001.html

Ostatnio po raz pierwszy skorzystałem z oferty butów na stronie Zalando. Jest to super strona, bo chyba jako jedyna umożliwia darmową wysyłkę oraz darmowy zwrot. Przez dłuższy czas zastanawiałem się nad butami na sezon wiosenno- letni. No i natrafiłem na 3 pary. W Zalando jest też o wiele super zamówić sobie buty, gdyż tam rozmiarówki mają nawet w połowie (np. 40,5). Pierwsze z nich są dla mnie nowością, ponieważ nigdy ich nie nosiłem. Są to buty marki New Balance o modelu ML565 w kolorze czarnym. I pomimo tego, że cena tych butów no nie jest zadowalająca bo 419 zł to jednak opłaca się je kupować, ponieważ są mega wygodne, super mi się w nich chodzi i na pewno na tej jednej parze się nie skończy ;P. 




Druga para butów są to uwielbiane przeze mnie Vansy. Tą markę butów nosze już od paru lat i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Wybrałem w super niebieskim kolorze. Kolor przypomina trochę spodnie dżinsowe co mi się spodobało. Przy zamówieniu natrafiłem na super obniżkę do 49 % tak więc z 249 zł zapłaciłem za nie ok. 212 zł. 


Ostatnią parą butów, mniej już uwielbianych przeze mnie, ale jednak no nie narzekam zbytnio na nie, są to Conversy. Niedawno wyszła nowa kolekcja Chuck Taylor All Star. Wybrałem je w białym kolorze z ciemnym paskiem na podeszwie. Kwota- 269 zł. 


Ostatnim prezentem było moje zamówienie z Empika, które już na pewno widzieliście na moim instagramie. Nie tak dawno wyszła nowa książka autorki Anny Todd znanej z fanfictionu "After" "Before" jest historią miłości Hardina i Tessy przedstawioną przez samego Hardina. Ale o tej książce rozpiszę się w ulubieńcach kwietnia, które pojawią się już w następnym tygodniu. Oprócz książki zamówiłem sobie również film na DVD: Więzień Labiryntu: Próby Ognia. Byłem już na tym filmie w kinie ale bardzo chciałem mieć do na płycie. O więźniu labiryntu również opowiem co nieco w ulubieńcach. Przesyłka kosztowała mnie jedyne 59 zł. 




To by było na tyle. Ja już mówiłem, ta notka nie została napisała po to aby była uznawana jako przechwalanie się, tylko jako pomoc w pomyśle na prezent dla kogoś lub dla siebie. Pierwszy raz piszę o swoich prezentach urodzinowych i mam nadzieje, że wystarczająco się rozpisałem. Byłoby mi bardzo miło, gdybyście zostawili komentarz pod notką, wasze komentarze są dla mnie motywacją do rozwijania mojego bloga. Na dzisiaj kończę i do zobaczenia już niedługo ;). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz