Zawiłość, w której chce się być blisko,
Ale miłość, choć przepali wszystko,
Niepielęgnowana zamienia się w popiół."
Słowami tej piosenki witam was w specjalnej walentynkowej notce ;). Dziś jest taki szczególny dzień, w którym wszystkie pary wyznają sobie jak bardzo się kochają, a single narzekają na wszystko w wokół. Ja z tego miejsca chciałbym wam wszystkim życzyć abyście spędzili ten dzień jak najlepiej, dużo się uśmiechali i kochali jak najwięcej. Jakiś czas temu prosiłem was o to abyście przysyłali mi pytania właśnie związane z walentynkami i tematyką miłosną na asku lub pod snapchatowym zdjęciem na instagramie. Cóż, dużo pytań się nie uzbierało- jest ich tylko 7. ale jednak to i tak dobry wynik aby ta notka mogła powstać. Zachęcałem was również to zrobienia rysunków, lecz wy postawiliście na pytania ;). Tak więc nie zanudzając, rozpoczynamy:
1. Czym dla ciebie jest miłość? Czy warto się zakochać? Istnieje coś takiego jak szczęśliwe zakończenie? Jak ludzie reagują na twój związek z boy'em?
Miłość jest dla mnie czymś cudownym. Jest okazywaniem uczuć do drugiej osoby. Warto się zakochać, warto nawet spróbować się zakochać pod warunkiem, jeżeli ta osoba odwzajemni nasze uczucie. Szczęśliwe zakończenia są tylko w filmach i książkach, raczej nie występują one w życiu realnym. Obecnie jestem w szczęśliwym związku z Damianem. Daliśmy sobie jeszcze jedną szanse i nie żałuje jej. Ludzie mają rożne podglądy. Damian mieszka daleko i jeszcze się z nim nie widziałem ale sądzę, że gdy tylko się spotkamy to nie będziemy ukrywali swoich uczuć względem innych. Moi rodzice cieszą się moim szczęściem a to jest najważniejsze. Nie ruszają mnie negatywne uwagi ze strony innych.
2. Czy zrobiłbyś wszystko dla drugiej połówki?
Jasne, że tak. W końcu to mój ukochany jest dla mnie najważniejszy na świecie i zrobiłbym wszystko aby był szczęśliwy będąc ze mną.
3. Zakochałem się w przyjaciółce... Nie wiem jak jej to powiedzieć, bo nie chce psuć naszych relacji. Jest świeżo po rozstaniu... Nie wiem co robić.
Na pewno nie rób nic na siłę. Jedno co musisz zrobić to być przy niej, wspierać ją gdy rzucił ją chłopak. Myślę, że ona doceni to jaki jesteś dla niej opiekuńczy ale jak na razie poczekaj, aż ona poukłada sobie życie po rozstaniu i dopiero wtedy możesz jej powiedzieć, co do niej czujesz. Jak na razie bądź dla niej najlepszym przyjacielem i wspieraj ją tak mocno, jak tylko możesz.
4. Pierwsze bolesne zerwania..
Cóż, było ich dużo. Jednak najbardziej bolało mnie to że chłopak, w którym zakochałem się i dzięki któremu uświadomiłem sobie, że podobają mi się chłopacy wykorzystał mnie. Dał mi nadzieje na związek po czym stwierdził, że to nie ma sensu... Eh. To bolało najmocniej... Była to moja pierwsza nieodwzajemniona miłość.
5. Najprzyjemniejsze miejsce na randkę.
Hmm.. Niektórzy wybierają kina lub restauracje. Ja jednak stawiam na łąkę w którym mógłbym z nim zjeść romantyczną kolacje a potem oglądać gwiazdy na niebie ;). Lub także plaża o zachodzie słońca jest również cudownym miejscem na taką randkę.
6. Ideał chłopaka według ciebie.
Na pewno musi być szczery, dobry, przyjacielski, z poczuciem humoru, romantyczny jeżeli chodzi z charakteru. Na wygląd nie patrze nieco, ale jeżeli już obstawiać to na pewno z wyglądu jak:
Justin Bieber
Dylan O'Brien
Luke Hemmings
oraz oczywiście Jamie Dornan :D
7. Opisz twoją wymarzoną randkę
Więc tak: Na pewno mój ukochany przyjechałby po mnie do domu, potem pojechalibyśmy (jak już mówiłem w punkcie 5.) na polankę a tam urządzilibyśmy sobie mały piknik. No a resztę wieczoru spędzilibyśmy oglądając gwiazdy na niebie (mogą być i te spadające ;) ). Jeżeli chodzi o pocałunek no to na pewno bym się na niego zgodził o ile by nie naciskał za bardzo. Na koniec dnia on by odwiózł mnie do domu, a na zakończenie w nagrodę również jakiś krótki lub dłuższy pocałunek ;).
Jak mówiłem pytań nie było dużo lecz to wystarczyło aby utworzyć tą wyjątkową notkę w ten wyjątkowy dzień. Mam nadzieję, że wam się podoba, a w komentarzu piszcie jak wy wyobrażacie sobie swoją wymarzoną randkę ;). Ja się z wami żegnam a na koniec dołączam taki mały rysunek ode mnie dla was. Trzymajcie się i do zobaczenia już niedługo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz