wtorek, 12 stycznia 2016

Recenzja książki Stephena Kinga pt: "Misery"

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do was z recenzją naprawdę świetnej książki autorstwa Stephena Kinga pt: "Misery". Stephen King jest znany ze swoich kultowych horrorów, które praktycznie wszystkie zostały zekranizowane a na dodatek on sam wystąpił w niektórych z nich. "Misery" jest moją trzecią już przeczytaną powieścią Kinga. Dwie poprzednie które miałem okazje poznać były to "Smętaż Zwiężąt" ( to nie jest błąd tak naprawdę brzmi ten tytuł) oraz "Carrie". Do tej chwili nie zawiodłem się nad żadną z tych książek. Obie są cudowne. Ale przejdźmy do "Misery".



Otóż powieść przedstawia historie znanego pisarza Paula Sheldona, który zdobył największą popularność cyklem o tytułowej Misery Chastain. Autor miał jednak już dosyć swojej bohaterki i w ostatniej napisanej powieści uśmiercił ją. Od tego czasu postanowił zająć się pisaniem poważniejszych książek. Pewnego dnia podczas burzy śnieżnej Paul będąc pod wpływem alkoholu uległ poważnemu wypadkowi. Odzyskał przytomność dopiero w stojącym na odludziu domu Annie Wilkes, byłej pielęgniarki. Jest ona ogromną wielbicielką jego powieści o Misery. Pobyt Paula w domu Annie zmienia się w prawdziwy koszmar, gdy kobieta wraca do domu z ostatnią książką autora. 

To tylko takie krótkie streszczenie książki. Nie chce wam tutaj niczego zdradzać szczegółowo. Po prostu zachęcam wam do przeczytania tej książki, bo naprawdę wciąga ;).

Powieść została zekranizowana w 1990 roku. W role Paula Sheldona wcielił się aktor James Cann, natomiast w role przerażającej Annie Wilkes- Kathy Bates, która otrzymała Oscara za "Misery". Moja mama widziała film i bardzo go poleca ;). Na pewno "Misery" znajdzie się na mojej liście filmów do obejrzenia.

Recenzja krótka, ponieważ nie chce psuć wam chęci na przeczytanie. Poniżej zamieszczam parę fotek oraz linka do zwiastunu filmu ;). Ekranizacja jest dostępna w internecie, polecam wam zajrzeć na strone cda. Jest to chyba najlepsza strona do oglądania filmów ;). Żegnam się z wami i do zobaczenia już niedługo :*. 














Link do zwiastunu ;) - Link










2 komentarze:

  1. To znowu ja! Cześć! Nominowałam Cię do LBA i będzie mi bardzo miło jeśli odpowiesz na moje pytania :)
    link do wpisu z pytaniami: http://volusequat.blogspot.com/2016/01/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń